Osada Skórów

W lesie za Brodziakami, w miejscu gdzie kilka lat temu powstał zbiornik retencyjny, na skraju Wielkiego Bagna, przy rozwidleniu dróg w kierunku Wolanin i na Górecko, już w połowie XVIII w. istniała zapomniana osada leśna, w której mieszkali budziarze o nazwisku Skóra.

Fragment mapy z nazwami miejscowymi z okolic Brodziaków i Edwardowa

Zapewne wiele osób, w tym autor tego tekstu, do niedawna jeszcze nie zdawało sobie sprawy, że przejeżdżając (lub przechodząc) popularnym niebieskim Szlakiem Puszczy Solskiej, łączącym Biłgoraj z Góreckiem Kościelnym, mijamy miejsce pełne historii, które na początku XIX w. odwiedził nawet słynny archiwista Ordynacji Zamojskiej Mikołaj Stworzyński.

Założycielem osady Skórów był Tomek Skóra (w dokumentach w XVIII w. pisano jeszcze: Skura), który w 1759 miał już osiedlisko (chałupę) w Rakowej (nazwa istniejących tutaj do dzisiaj łąk), rozpoczął karczowanie lasu i wyrabianie nowiny na łąkę. Już w tym czasie inwentarze budziarzy (osadników leśnych) Klucza Zwierzynieckiego, który obejmował lasy tereszpolskie, wymieniają oprócz Tomka jeszcze dwóch budziarzy Skórów, tj. Jakuba i Wojtka, którzy być może także mieszkali już w tej leśnej osadzie. Na mapach z końca XVIII w. zaznaczono pojedyncze zabudowanie z przylegającymi do niego polami, łąkami i ogrodami.

Osada rozwijała się i liczyła na początku XIX w. już kilka chałup, do których zawitał Mikołaj Stworzyński, podróżujący po Ordynacji Zamojskiej i zbierający materiały. W dziele z 1834 r. zanotował on, że „z tych Skórów jeden pamięta, że koło jego chałupy przechodziło wojsko Konfederackie”. Być może chodzi o oddziały z czasów Konfederacji Barskiej w latach 1768-1772. Tenże archiwista do osady Skórów dotarł dawnym (już wtedy!) gościńcem z Tarnogrodu do Szczebrzeszyna, który przechodził za Brodziakami „przez Łąkę Kniahynia zwaną, o której włościanie różne bają rzeczy”. O tym, jakie rzeczy bają okoliczni włościanie, archiwista niestety nie napisał. Za to o strachach w tamtejszych lasach do tej pory opowiadają mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Osada Skórów przestała istnieć w latach 30tych XIX w., a mieszkający tam ludzie przenieśli do okolicznych wsi – być może do Wolanin, gdzie do tej pory żyje ród Skórów. Wyraźny ślad po osadzie zachował się w lokalnym nazewnictwie. Miejsce to do dzisiaj zwane jest Starzyzną, z kolei mieszkańcy Brodziaków mówią na niedaleką łąkę „Pod Chałupką”.

Warto przystanąć chwilę na Czugułowym Brodzie (skąd ta nazwa?), tuż przy zbiorniku retencyjnym i spojrzeć na łąki i lasy dookoła, wyobrażając sobie istniejące tutaj pola i domy.

 

Opracowano na podstawie:

Rewizje i inwentarze Klucza Zwierzynieckiego, Archiwum Państwowe w Lublinie, Archiwum Ordynacji Zamojskiej ze Zwierzyńca, sygn.. 729, 732, 1538, 1539, 1540

Opisanie Statystyczno-Historyczne Dóbr Ordynacyi Zamoyskiej przez Mikołaja Stworzyńskiego Archiwistę 1834 Roku. [dostępne w całości w serwisie Polona: https://polona.pl/item/opisanie-statystyczno-historyczne-dobr-ordynacyi-zamoyskiej-przez-mikolaja-stworzynskiego,NTU5OTY4Mzk/9/#index]

Wystawa regionalna „Dzieje Brodziaków i Edwardowa”, oprac. Dominik Róg

 

Opr. Dominik Róg