Edwardów

Niewielka osada leśna Edwardów została założona z inicjatywy Stanisława Nowakowskiego na początku XIX w. i nosi nazwę od jego syna, Edwarda.

domino1

Początki miejscowości Edwardów

 

Niewielka osada leśna Edwardów została założona z inicjatywy Stanisława Nowakowskiego na początku XIX w. i nosi nazwę od jego syna, Edwarda. Na mapach spotyka się również nazwę Edwardówka, a okoliczni mieszkańcy nazywali ją Wymysłówka. Dzieje Edwardowa, choć położonego tak blisko Brodziaków, do pewnego momentu toczyły się nieco inaczej, jakby odrębnie. Przede wszystkim Edwardów leżał w prywatnych dobrach biłgorajskich – granica z Ordynacją Zamojską przebiegała pomiędzy Edwardowem a Brodziakami. Chłopi z Edwardowa mieli więc inne powinności i przywileje niż chłopi z ordynackich Brodziaków, widoczne jest to choćby po tym, że mieszkańcy tej wsi do dzisiaj nie posiadają na własność lasów, przysługują im za to nadal serwituty leśne. Granica nie przeszkadzała jednak w nawiązywaniu dobrych kontaktów pomiędzy mieszkańcami obu wsi, m.in. poprzez małżeństwa i inne koneksje rodzinne.

W XIX w. w Edwardowie mieszkały rodziny Brodziaków, Kołodziejów, Burzów, Ostrowskich oraz Dylów. Z kolei w latach 30-tych XX w. odrębne domy posiadali gospodarze (głowy rodzin): Brodziak Antoni (pod nr. 1), Brodziak Wawrzyniec (pod nr. 2), Kołodziej Katarzyna (pod nr. 3), Burz Jan (pod nr. 4), Brodziak Franciszek (pod nr. 4), Ostrowski Jan (pod nr. 5), Ostrowski Franciszek (pod nr. 6), Dyl Antoni (pod nr. 7), Dyl Marcin (pod nr 8), Dyl Grzegorz (pod nr. 10), a także związani z osadą Kociołki: Chyl Piotr, Lęgowicz Kazimierz, Kuliński Wacław oraz Wolanin Jan. Przed II wojną światową władze państwowe dążyły do wysiedlenia Edwardowa i – podobnie jak w Kociołkach – zalesienia terenu po wsi. Chłopi jednak nie zgodzili się na opuszczenie wioski.

W okolicy Edwardowa jest wiele miejsc tajemniczych i pełnych historii. Wraz z założeniem wsi, w Edwardowie wybudowano również znaczną karczmę z zabudowaniami gospodarczymi, widoczną m.in. na mapie z 1843 r., a miejsce gdzie istniała, do dzisiaj jest odwiedzane przez poszukiwaczy historii.

Blisko Edwardowa istniała od I poł. XIX w. – dzisiaj już zaginiona – osada leśna Kociołki. W przysiółku Kociołki, który administracyjnie należał do wsi Edwardów i liczył kilka domostw. Przed II wojną światową wieś zlikwidowano, mieszkańców przeniesiono do Biłgoraja, a z rozebranych domostw wybudowano gajówkę, zlikwidowaną kilka lat po II wojnie światowej. Tak po wsi, jak i po gajówce pozostały jedynie zapadliska i doły, a także obmurowany kwadratowy dół.

Niedaleko Kociołek, znajduje się miejsce zwane Donicą, które jest owiane legendą do dnia dzisiejszego. Według podań okolicznych mieszkańców kiedyś, może jeszcze w XIX wieku lub nawet dawniej, miał stać tutaj drewniany kościółek, który zapadł się pewnej nocy.  Jedynym śladem po nim jest to owalne bagienko i mała kapliczka, przymocowana do pobliskiej sosny. Nie udało się jednak do tej pory potwierdzić tego przekazu w źródłach historycznych.

 

Opr. Dominik Róg